21 lutego 1574 roku Henryk Walezy koronowany został na pierwszego elekcyjnego króla Polski. Był też ostatnim władcą Francji wyowdzącym się ze słynnej dynastii Walezjuszy.
Syn króla Francji Henryka II i Katarzyny Medycejskiej zapewne nigdy nie miał zasiąść na tronie. Miał starszych braci, którzy mieli żyć długo i spłodzić następców. Jednak bracia Hernyka kolejno żegnali się z życiem: Franciszek II (mąż Marii Stuart, królowej Szkotów) po niecałych 7 latach rządów, a Karol IX po 14 latach.
Podczas rządów Karola, młody, ekscentryczny, nie znający języka polskiego książę został wybrany na króla Polski. Uwielbiał się stroić, bawić i sprawiał wrażenie, jakby nie traktował swojej pozycji zbyt poważnie. Panował w naszym kraju zaledwie kilka miesięcy. Po śmierci brata wybrał Francję i jako Henryk III de Valois przyjął koronę swego rodzinnego kraju, do którego zdecydowanie bardziej pasował.
Zmarł 2 sierpnia 1589 roku, zaatakowany nożem przez zakonnika.
Do dziś nie rozumiem po co go wybrano… Z dalekiej Francji, inna kultura, inne zwyczaje…